Przedwczoraj studio Larian wreszcie pokazało pierwszy gameplay z Baldur's Gate III, czyli kontynuacji legendarnego cyklu RPG. Równocześnie w sieci zaroiło się od artykułów, które przynoszą sporo ciekawych informacji - wśród nich znalazł się wywiad serwisu VG247 z autorami gry. Wynika z niego, że produkcja będzie miała sporo do zaoferowania dla miłośników wirtualnych romansów.

W Baldur's Gate III będziemy mogli romansować z każdym członkiem drużyny. Co więcej, te postacie otrzymają również możliwość tworzenia związków ze sobą nawzajem. Jako przykład twórcy podają Liselle, należącą do rasy Githyanki, która nie słynie z monogamii. Jednego dnia może się ona przespać z naszym bohaterem, aby następną noc spędzić w objęciach innego towarzysza.

Twórcy chcą, aby romanse były bardziej skomplikowane niż w typowych RPG-ach, gdzie seks jest nagrodą za wykonanie jakiegoś zadania, czy danie postaci miłego prezentu. Relacje miłosne mają być bardziej realistyczne, dynamiczne i kształtowane przez wszystkie interakcje z danym partnerem. Pojawi się także zazdrość, a przespanie się z jedną postacią może nam zablokować drogę do łóżka drugiej.

Sytuację skomplikuje również wampiryzm niektórych postaci. W nocy nie zawsze mają one być w stanie powstrzymać się od wypicia krwi osoby, z którą śpią. W najlepszym wypadku spowoduje to jedynie zmęczenie wyssanej ofiary następnego dnia, ale równie dobrze może zakończyć się jej śmiercią.

W wywiadzie twórcy zdradzili również, że gra zadebiutuje w Steam Early Access z pięcioma członkami drużyny, a kolejni dodani zostaną w aktualizacjach.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine